Wstecz

Z jakimi wyzwaniami muszą zmierzyć się firmy produkcyjne?

W dzisiejszym globalnym środowisku produkcyjnym coraz mniej liczy się sam produkt, a bardziej to, jak postrzegany jest jego dostawca. To zmienia sposób, w jaki firmy funkcjonują na co dzień. To, co kiedyś osiągano poprzez doskonalenie technologii produkcji i optymalizację procesów, teraz wymaga zupełnie innego podejścia. Aby utrzymać rentowność i pozycję na rynku, firmy muszą skupić się nie tylko na jakości samego produktu, ale przede wszystkim na wartościach, które jako dostawcy oferują klientom. Coraz częściej to nie sam produkt decyduje o wyborze dostawcy, bo jego jakość można znaleźć u wielu producentów, lecz to, jak dobrze firma rozumie i odpowiada na potrzeby klienta na każdym etapie produkcji.

Najczęstsze słabe punkty produkcji

Współczesne firmy stają przed wieloma poważnymi wyzwaniami. Z moich doświadczeń oraz innych przeprowadzonych badań wynika, że jednym z nich jest to, że spora część czasu dostępności zasobów to czas nieproduktywny i przestoje, co prowadzi do wydłużenia czasu realizacji zleceń. To nie tylko dowód na chaos organizacyjny, ale także ogromne marnotrawstwo zasobów angażowanych w działania, za które klient nie płaci. Co więcej, w praktyce największym problemem okazuje się brak precyzyjnego pomiaru czasu realizacji. Jeśli czegoś nie można dokładnie zmierzyć, trudno to wyznaczyć jako cel, a tradycyjne ręczne zapiski nie oddają rzetelnie aktualnej sytuacji. Mimo to pozostają jednym z najczęściej stosowanych narzędzi w zarządzaniu produkcją. To dość ironiczne – żyjemy w erze cyfryzacji, a wciąż polegamy na ręcznych notatkach, które nie dają pełnego obrazu.

Kolejną rzeczą jest dotrzymywanie terminów, a raczej jego brak. Chociaż terminowość dostaw jest jednym z kluczowych elementów oceny dostawcy, dla wielu firm wielkim wyzwaniem jest ich dotrzymanie. Przede wszystkim, często brakuje synchronizacji między wewnętrznymi celami produkcyjnymi a tym, czego oczekują klienci – firmy skupiają się bardziej na wydajności maszyn niż na czasie realizacji.

Skomplikowane łańcuchy dostaw i nieprzewidywalne zdarzenia, takie jak awarie maszyn dodatkowo utrudniają terminową produkcję. Do tego dochodzi słabe planowanie i komunikacja między działami, co sprawia, że trudno szybko reagować na zmiany. Wiele firm optymalizuje produkcję pod kątem kosztów, a nie czasu, co wydłuża cykle produkcyjne. Problemem bywa też niewłaściwe zarządzanie zapasami – brak surowców to przestoje, które od razu wpływają na harmonogram.

Mniej rozpoznawalnym problemem w tradycyjnych przedsiębiorstwach jest nadmierne wykorzystanie jednostek produkcyjnych. Z punktu widzenia rachunkowości, efektywne wykorzystanie maszyn jest kluczowe dla rentowności firmy, jednak firmy powinny uwzgędniać zarówno samo wykorzystanie maszyn, ale też bezpieczeństwo procesu, bo jedno nie zawsze idzie w parze z drugim. Nadmierne wykorzystywanie maszyn bez uwzględnienia stabilności procesów może prowadzić do problemów jakościowych produktu i długofalowych uszkodzeń maszyn, co ostatecznie wpłynie niekorzystnie na wydajność takiej maszyny. Dlatego też oba aspekty muszą być odpowiednio zbalansowane.

Przejdźmy dalej do zarządzania zapasami. Jest to ważny element funkcjonowania każdej firmy produkcyjnej, a jego zaniedbanie może prowadzić do poważnych problemów. Po pierwsze, nadmierne zapasy generują wysokie koszty przechowywania i ryzyko przestarzałości materiałów. Firmy często myślą, że trzymanie dużych ilości surowców zapewni im bezpieczeństwo, a w rzeczywistości prowadzi to do nieefektywności.

Z drugiej strony, niedobory zapasów skutkują przestojami w produkcji, co może zniechęcać klientów i wpływać negatywnie na reputację firmy. Często to brak analizy danych dotyczących sprzedaży prowadzi do podejmowania błędnych decyzji o zamówieniach, co z kolei skutkuje nieoptymalnymi poziomami zapasów. Ważne jest również, aby dostosować zarządzanie do zmieniających się warunków rynkowych, ponieważ ich ignorowanie może skutkować brakiem elastyczności w odpowiedzi na potrzeby klientów.

Skoro już wspomniałam o elastyczności, czyli zdolności do szybkiej adaptacji w zmieniających się warunkach rynkowych. Stworzenie elastycznego środowiska produkcyjnego to spore wyzwanie dla producentów, a związane z tym problemy mogą znacząco wpłynąć na ich konkurencyjność. W dzisiejszych czasach, gdy trendy i potrzeby klientów szybko się zmieniają, nieelastyczne procesy mogą prowadzić do opóźnień w produkcji. To z kolei utrudnia wprowadzanie nowych produktów oraz modyfikację tych już istniejących, ograniczając możliwości innowacji.

Ponadto, sztywne harmonogramy produkcji mogą powodować nadprodukcję lub niedobory, co negatywnie wpływa na zarządzanie zapasami i rentowność firmy. Ważne jest, aby dostosować się do tych wyzwań, aby pozostać konkurencyjnym na rynku.

Firmy często borykają się też z problemem braku przejrzystości w skomplikowanych procesach produkcyjnych. Kiedy procesy są niejasne, pracownicy mogą mieć trudności z określeniem swoich ról i odpowiedzialności. Brak jasnych instrukcji oraz standardów operacyjnych prowadzi do błędów, które wpływają na jakość produktów i powodują opóźnienia w produkcji. Takie sytuacje mogą skutkować wyższą rotacją kadry, co z kolei zwiększa koszty i wpływa na stabilność całego procesu. Inwestycja w poprawę przejrzystości procesów jest kluczowa dla budowania efektywnej i konkurencyjnej firmy produkcyjnej.

Dodatkowo, rejestrowanie działań często odbywa się na papierze lub za pośrednictwem wielu różnych interfejsów. Taki sposób pracy prowadzi do niekontrolowanych opóźnień i niedokładności, co sprawia, że wiele zapisów staje się przestarzałych już w momencie analizy. Zwiększenie przejrzystości i ujednolicenie procesów może znacząco poprawić efektywność i jakość pracy w firmie.

jakością planowania produkcji też różnie bywa, a przyczynia się do tego kilka rzeczy. Po pierwsze, wiele z firm nie dysponuje odpowiednimi narzędziami analitycznymi ani technologiami, które umożliwiają dokładne prognozowanie popytu. Używanie przestarzałych systemów czy poleganie na manualnych procesach ogranicza zdolność do tworzenia precyzyjnych planów produkcji.

Co więcej, firmy, które nie analizują swoich błędów i nie uczą się na podstawie wcześniejszych doświadczeń, są bardziej narażone na powtarzanie tych samych problemów. Brak synchronizacji między działami, takimi jak sprzedaż, marketing i produkcja, prowadzi do nieporozumień oraz niezgodności w danych, co jeszcze bardziej utrudnia skuteczne planowanie.

Również niewystarczające uwzględnienie zmiennych rynkowych, takich jak sezonowość czy zmiany w preferencjach klientów wpływa na jakość planowania. Firmy, które nie dostosowują swoich planów do dynamicznych warunków rynkowych, narażają się na ryzyko niedoborów lub nadprodukcji, co prowadzi do wyższych kosztów i strat.

Wysokie koszty operacyjne są kolejnym wyzwaniem przed którym stoją firmy produkcyjne. Kluczowym czynnikiem wpływającym na tę sytuację jest wzrost cen surowców. W ostatnich latach zauważalnie podniosły się koszty materiałów, takich jak metale, drewno czy tworzywa sztuczne. Globalne zmiany klimatyczne, polityka handlowa oraz zmiany w popycie mają bezpośredni wpływ na dostępność i cenę tych surowców. Jednak to nie wszystko. Złożoność procesów produkcyjnych, wysokie koszty pracy oraz rosnące wydatki na energię to kolejne czynniki, które składają się na ten problem.

W rezultacie powstaje długa lista składowych, które wzajemnie się przenikają i przyczyniają do rosnących kosztów operacyjnych. Aby skutecznie stawić czoła tym trudnościom, przedsiębiorstwa muszą inwestować w nowoczesne technologie oraz optymalizować swoje procesy. Elastyczność w podejściu do kosztów operacyjnych oraz umiejętność dostosowywania się do zmieniających się warunków rynkowych mogą okazać się kluczowe dla sukcesu w konkurencyjnym otoczeniu.

Dalej mamy problemy jakościowe, które prowadzą do wysokich wskaźników odrzutów, które mają istotny wpływ na rentowność, reputację oraz zadowolenie klientów. Przyczyny tego są różnorodne:

  • niska jakość surowców, która prowadzi do powstawania wadliwych produktów,
  • brak odpowiednich procedur kontrolnych może skutkować tym, że wady nie są wykrywane na wcześniejszych etapach produkcji, a to prowadzi do produkcji większej liczby sztuk, które są odrzucane w późniejszym etapie, generując dodatkowe koszty,
  • niewystarczające szkolenie pracowników, którzy nie wykonują zadań zgodnie z wymaganiami jakościowymi,
  • trudności w przestrzeganiu norm, prowadząc do produkcji wyrobów, które są niezgodne z wymaganiami prawnym oraz problemów z maszynami.

To tylko niektóre z nich. Aby skutecznie rozwiązywać problemy, przedsiębiorstwa powinny inwestować w systemy zarządzania jakością, regularne szkolenia, konserwację maszyn oraz współpracę z wiarygodnymi dostawcami. Tylko w ten sposób mogą zapewnić wysoką jakość produkcji i zminimalizować ryzyko związane z wadliwością wyrobów.

Wymagania zewnętrzne to kolejny problem, o którym warto wspomnieć. Obecnie każda firma musi w coraz większym stopniu reagować na wymagania zewnętrzne, które nie mają nic wspólnego z produkcją jako taką. Nowoczesna produkcja w coraz większym stopniu zmienia się w system przetwarzania informacji, a zewnętrzne wymagania obejmują certyfikację, audyty środowiskowe, śledzenie, dokumentację zgodną z wymogami FDA, wprowadzanie nowych systemów pracowniczych oraz kontrolę produkcji przez klienta.

A konkretniej o jakich wymaganiach mówimy? Przykładowo jest to śledzenie partii. Wraz z pierwszą rejestracją zamówienia muszą zostać zapisane informacje o partii i certyfikaty produkcyjne dostawcy. Dalej mamy niestandardowe formularze lub etykiety – wielu producentów na przykład z branży motoryzacyjnej wymaga własnych certyfikatów z badań oraz specyficznego etykietowania produktu. Dodajmy do tego jeszcze zarządzanie opakowaniami – transport opakowań do i od klienta musi być rejestrowany i dokumentowany. A wszystkie powyższe nie są na pewno jedynymi z listy.

Kolejnym istotnym problemem, z którym borykają się firmy produkcyjne, jest często brak monitoringu danych w czasie rzeczywistym. Taki stan rzeczy sprawia, że identyfikacja problemów i szybka reakcja na nie stają się trudne, co prowadzi nierzadko do długich przestojów w produkcji. Bez bieżącego nadzoru przedsiębiorstwa nie mają możliwości skutecznego oceniania wydajności swoich procesów, co przekłada się na nieoptymalne zarządzanie. W efekcie jakość produktów może się pogarszać, ponieważ nie można na bieżąco kontrolować standardów produkcji. Dodatkowo, brak dostępu do aktualnych danych utrudnia podejmowanie decyzji opartych na rzetelnych analizach. Taki brak monitoringu może także zwiększać ryzyko wypadków, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa pracowników.

Ostatnim zidentyfikowanym problemem współczesnej produkcji są trudności w zarządzaniu zasobami ludzkimi, które mogą wynikać z kilku kluczowych czynników. Wysokie tempo pracy często prowadzi do dużej presji na pracowników, co z kolei może skutkować wypaleniem zawodowym i obniżeniem morale. Dodatkowo, pozyskiwanie i utrzymywanie wykwalifikowanej kadry staje się coraz trudniejsze, zwłaszcza w obliczu rosnącej konkurencji na rynku pracy. Na dodatek, nieefektywne systemy komunikacji wewnętrznej mogą sprawiać, że pracownicy nie są w pełni świadomi swoich ról i obowiązków, co wpływa negatywnie na wydajność. Wreszcie, zarządzanie różnorodnymi grupami pracowniczymi, w tym sezonowymi, wymaga elastycznych strategii, które nie zawsze łatwo wprowadzić w życie.

Podsumowanie

Firmy produkcyjne muszą stawić czoła szeregowi wyzwań związanych z rosnącą konkurencją, zmieniającymi się wymaganiami rynkowymi i coraz bardziej skomplikowanymi procesami produkcyjnymi. Współczesne trudności obejmują m.in. nadmierny czas nieproduktywny, problemy z dotrzymywaniem terminów, skomplikowane łańcuchy dostaw oraz nieefektywne zarządzanie zapasami. Firmy muszą także zmierzyć się z wyzwaniami związanymi z elastycznością procesów produkcyjnych, przejrzystością działań, jakością planowania oraz rosnącymi kosztami operacyjnymi. Dodatkowo, problemy jakościowe, wymagania zewnętrzne, brak monitoringu danych w czasie rzeczywistym oraz trudności w zarządzaniu zasobami ludzkimi stanowią istotne zagrożenia dla efektywności i rentowności przedsiębiorstw. Aby sprostać tym wyzwaniom, firmy muszą inwestować w nowoczesne technologie, optymalizację procesów i lepszą synchronizację działań w organizacji.

 

Sandra
Sandra
http://www.soldis.pl

Nasza strona zapisuje na Twoim urządzeniu ciasteczka → Polityka Cookies